Kreta - lipiec 2008 • KSIĘGA GOŚCI •
Dzień 3
Dzień trzeci - Heraklion, Cretaquarium

Heraklion

Trasa: Stalida - Heraklion - Cretaquarium - Old National Road - Stalida

Długość trasy: ok. 100 km

Heraklion panorama
Heraklion panorama portu

Te ulice są naprawdę wąskie
Te ulice są naprawdę wąskie
Ulubiony środek transportu - skuter
Ulubiony środek transportu - skuter

Wypożyczamy samochód

Na Kretę przybyliśmy z założeniem, że będziemy zwiedzać samodzielnie jak najwięcej miejsc, a co za tym idzie oczywiste było założenie o wypożyczeniu samochodu. W zasadzie ceny we wszystkich wypożyczalniach były takie same, natomiast jeśli gdzieś widzisz taki sam samochód wystawiony po niższej cenie, to jest to zazwyczaj równoznaczne z gorszym ubezpieczeniem. Zresztą gdy robiliśmy rekonesans i w jednej z wypożyczalni zaczęliśmy utyskiwać na zbyt wysoką cenę, sprzedawca rychło zareagował mówiąc, że może obniżyć nam cenę dając gorsze ubezpieczenie. Właściciel ostrzegł nas także przed wypożyczalniami, w których nie jest spisywana umowa, a samochód wypożyczany jest na podstawie paragonu. Woleliśmy nie ryzykować i skorzystaliśmy z usług wypożyczalni "Eagel's Travel", w której za cenę 250 € wypożyczyliśmy na 10 dni Chevroleta Matiza wraz z pełnym pakietem ubezpieczenia (obejmującym podwozie oraz opony). Co najważniejsze wszystko zostało spisane na umowie.
Pomnik greckiego żołnierza
Popisy młodego Greka




Jedziemy do Heraklionu!

Naszą pierwszą zaplanowaną wycieczką był wyjazd do Herklionu, stolicy wyspy. Ze Stalidy do Heraklionu prowadzi Nowa Droga Narodowa. Jest to droga biegnąca wzdłuż północnego wybrzeża Krety, łącząca największe miasta: Hania - Rethymnon - Heraklion - Ag. Nikolaos - Sitia. Jakość tej drogi jest zróżnicowana, aczkolwiek porównując ją do innych dróg na Krecie, to jest to najlepsza droga. W większości o dobrej nawierzchni, ale zazwyczaj bez rozdzielonych przeciwnych pasów ruchu. Szerokie pobocze stanowi dodatkowy pas ruchu, który jest normalnie wykorzystywany przez kierowców jako dodatkowy pas.

Dojeżdżając do Heraklionu przegapiliśmy niestety najbardziej oczywisty wjazd do miasta przez Port, no i musieliśmy przeciskać się przez przedpołudniowe miejskie korki. Po wjeździe do Centrum spotkała nas przykra niespodzianka - dwa pierwsze mijane parkingi były zupełnie zapchane, jednak wąskie jednokierunkowe ulice zaprowadziły nas do sporego parkingu położonego na granicy dawnych murów Heraklionu. Opłata za postój, bez limitu czasowego to 3 €. Błądząc po wąskich uliczkach dotarliśmy do Placu Wolności, na którym spotkaliśmy wycieczkę z biura podróży, które przywiozło nas na Kretę. Na chwilkę przyłączyliśmy się do niej, po czym szybko zrezygnowaliśmy, gdyż zwiedzanie w tłumie nie jest naszą domeną. Młodzi Grecy widząc, że robimy zdjęcie pomnikowi żołnierza dali nam mały pokaz swojej zręczności ...

Najważniejsze zabytki

Jednym z głównych celów wycieczki do Heraklionu było Muzeum Archeologiczne słynące ze swoich starożytnych zbiorów z czasów minojskich. Zbiory muzeum dokumentują 5 500 lat historii Krety. Niestety muzeum było zamknięte, przy czym jak dowiedzieliśmy się później jest ono nieczynne już od dłuższego czasu z powodu przeciągającego się remontu, czyli typowe greckie ... siga ... siga. Bardzo rozczarowani skierowaliśmy się ku centralnej części miasta i dotarliśmy do kościoła św. Marka (Ag. Markos) - obecnie jest on galerią sztuki, ale w dawnych czasach był przemiennie: katedrą, meczetem, a nawet placówką Banku Narodowego.

Muzeum Archeologiczne
Muzeum Archeologiczne. Niestety nieczynne :(
Kościół Ag. Markos
Kościół Ag. Markos - obecnie galeria
Obok Ag. Markos znajduje się Plac Fontanny (Venizelou) z ... wenecką fontanną zbudowaną w 1628 roku. Jest to gwarne miejsce odwiedzane przez wszystkich turystów, otoczone wieloma kawiarniami. Na przeciwko fontanny stoi loggia wenecka, w której obecnie znajduje się ratusz. Dalej kierując się w stronę Portu doszliśmy do kocioła św. Tytusa (Ag. Titos), który został odbudowany od podstaw pod koniec XIX w. po trzęsieniu ziemi.

Plac Fontanny
Fontanna Morosiniego na Plateia Venizelou
Loggia wenecka
Loggia wenecka
Kościół ag. Titos
Ag. Titos - kościół św. Tytusa



Przy bliższym kontakcie Heraklion rozczarowuje, bo jest to w większości zatłoczone, pełne samochodów miasto, które spośród wszystkich miast Krety robi najgorsze wrażenie. Większa część zabudowy to betonowe klocki o nieciekawej formie architektonicznej, pozbawionej typowych kreteńskich akcentów. Nie bez wpływu na obecny wygląd miasta miały wpływ znaczne zniszczenia z czasów II Wojny Światowej. W Heraklionie udało nam się wypatrzeć pierwsze samochodowe wraki, których na Krecie jest całkiem sporo i co gorsza niektóre jeszcze jeżdżą.
Wrak samochodu
Wrak samochodu

Widok na Heraklion
Widok na Heraklion

Port i Twierdza Wenecka

Twierdza Wenecka jest jedną z kluczowych atrakcji turystycznych stolicy Krety. Bilet wstępu kosztuje 2 €. Twierdza została zbudowana przez wenecjan w XVI w. Największe wrażenie robi wielkość obiektu, który jest rozległym labiryntem pustych mrocznych korytarzy oświetlonych nielicznymi świetlikami. Twierdza pozwala również na chwilę odpoczynku od męczącego upału. Warto również wyjść na mury, z których rozpościera się piękna panorama na miasto i wenecki port. W zasadzie najsłabszym miejscem Twierdzy są śmierdzące i brudne toalety. Po wyjściu z Twierdzy warto również przejść się kawałek po przebiegającym obok falochronie, aby zobaczyć płaskorzeźbę lwa św. Marka znajdującą się z drugiej strony obiektu. My osobiście wycieczkę po falochronie zakończyliśmy bardzo szybko, gdyż jest to mocno nagrzana asfaltowa droga całkowicie zasłonięta od wiatru.

Twierdza Wenecka
Twierdza Wenecka - widok od portu
Twierdza Wenecka
Twierdza Wenecka
Kot żebrak
Kot "żebrak" ... tuczony frytami
Po wyjściu z Twierdzy mieliśmy już dosyć Heraklionu, wróciliśmy na parking obchodząc dookoła Port. Przy okazji udało nam się uchwycić piękny kadr, który zajął 2 miejsce w konkursie fotograficznym "Uchwyć magię greckiego lata" zorganizowanym przez Grecos. W porcie wystawiona też jest lokomotywa, która dla Kreteńczyków jest egzotyczną atrakcją, gdyż Kreta jest pozbawiona tego typu środków transportu.

W twierdzy
Wejście na poziom drugi
W twierdzy
W twierdzy
W twierdzy
Ekspozycja obok ... toalet


W twierdzy
Twierdza wenecka - widok na mury

Port
Zdjęcie przystani portowej - II miejsce w konkursie "Uchwyć magię greckiego lata"
lokomotywa Przystań jachtowa
Port



cretaquarium
Jedna z ciekawszych ryb

Cretaquarium

Cretaqurium jest najlepiej oznakowaną atrakcją turystyczną na Krecie. Drogowskazy kierujące do tego miejsca można zobaczyć praktycznie wszędzie na wyspie. Cretaquarium znajduje się 10 km na zachód od Hersonissos. Niestety wstęp kosztuje 8 € od osoby, co sprawia że jest to najdroższa atrakcja przewyższająca ceną nawet opłatę za wejście do pałacu w Knossos! Istnieje też możliwość wypożyczenia "Personal audioguide", jednak ta przyjemność kosztuje dodatkowe 2 €. Przygotowując się do wyjazdu szukaliśmy informacji na temat Cretaquarium i spodziewaliśmy się czegoś więcej, niż to co zobaczyliśmy. Jest tam kilka dużych akwariów z ciekawymi okazami, z tego co widzieliśmy najwięcej radości z odwiedzenia tego miejsca mają dzieci, my jednak byliśmy trochę rozczarowani. Na plus można zaliczyć to, że robienie fotografii jest dozwolone i bezpłatne. Poniżej podajemy kilka informacji technicznych o Cretaquarium:

• 1,600m2 powierzchni ekspozycji,
• 2,600m2 powierzchni łącznej urządzeń technicznych obsługujących ekspozycję,
• 32 zbiorniki z 50 punktami obserwacji,
• objętość zbiorników od 0,5 do 600m3,
• 1,600,000 litrów wody morskiej,
• 300m2 przeszkolonych powierzchni,
• największe okno: ~4-5m długości i 3m wysokości,
• największe sferyczne okno: 9m długości i 2m wysokości,
• ok. 4,000 morskich organizmów.

Wracając do hotelu chcieliśmy jeszcze zahaczyć o Lidl zauważony z Nowej Drogi Narodowej. Okazało się, że nie jest to tak proste jak wydawało nam się początkowo, bowiem droga pozbawiona jest zjazdu umożliwiającego dojazd do sklepu. Od pracowników stacji benzynowej dowiedzieliśmy się, że zjazd jest ze Starej Drogi. Wreszcie po półgodzinnym błądzeniu po drodze oraz cygańskim osiedlu udało nam się dojechać do celu. Po zakupach w ramach urozmaicenia postanowiliśmy wrócić do Hotelu Starą Drogą Narodową.

Wejście do Cretaquarium
Wejście do Cretaquarium
Rekin
Wzbudzał najwięcej emocji - nie tylko u nas
Ukwiał
Ukwiał


Krab
Krab
Gosi spodobały się 'całuśne usta' tej ryby
Gosi spodobały się "całuśne usta" tej ryby
Bardzo ciekawa ekspozycja meduz
Bardzo ciekawa ekspozycja meduz

Kreta
Subiektywny przewodnik po zachodniej Krecie

Kreta